Czy zauważyłaś, że Twój maluch w pierwszych tygodniach trzymany w ramionach lubi mocno odginać główkę?
Położony na pleckach skręca głowę silnie i długo, najczęściej w te samą stronę?
Jest to częsty niepokój, który rodzice Maluchów do 12 tygodnia życia omawiają ze mną w gabinecie.
Dlaczego dziecko się pręży i odgina
W okresie 0-3 miesiące maluchy reagują na zmianę pozycji gwałtownym odgięciem głowy i odrzuceniem ramion, a nierzadko także asymetrią. Może to być jego naturalna odpowiedź na gwałtowne bodźce, ale również może to być wpływ nie do końca prawidłowej pielęgnacji.
Obserwuje zniecierpliwienie u rodziców, którzy podczas konsultacji mówią: „Doktorze noszę, bujam i dziecko się uspokaja, ale tylko na chwilę, bo po czasie płacz się nasila, a Maluch znów się wygina i napina”.
Jak temu zaradzić?
Rozwiązaniem może być wprowadzenie prawidłowych pozycji i stymulacji ułożeniowej – to naprawdę działa tylko trzeba zachować cierpliwość. Niektóre Maluchy zmniejszą swój płacz i napięcie po kilku chwilach od zastosowania proponowanych przez nas pozycji. Inne z kolei będą potrzebowały więcej czasu. Jednakże na bazie wieloletnich doświadczeń, zapewniam, że podziałają one na każdego Malucha. Potrzeba tylko cierpliwości i konsekwencji.
Pierwsza zasada: nie zmieniaj gwałtownie pozycji, zachowaj cierpliwość w propozycjach, które zobaczysz w Akademii Falmed.
Mamy, które przychodzą do gabinetu lub na zajęcia w Klubie Malucha, są zaskoczone, że to może działać, jak tylko wykażą się nieco większą cierpliwością w proponowanych sugestiach.
Druga zasada: wprowadzaj nowe propozycje z Akademii Falmed stopniowo. Pamiętaj że przez ostatnie tygodnie maluch był noszony w innych, czasami nie najlepszych pozycjach.
Bądźcie cierpliwi
Trzecia Zasad: dokładnie przesłuchaj informacje, które proponujemy na filmie. Do wykupionego kursu masz dostęp 24/7 przez cały rok, z każdego urządzenia. Nie spiesz się zatem z wprowadzaniem w życie wiedzy, którą tam przekazuję.
Czwarta zasada sukcesu w twoim nowym podejściu to noszenia bujania, układania i pomocy u niespokojnego maluszka potrzebujesz jego akceptacji. Co to oznacza? Mówię często do rodziców: jeden maluch uspokaja się w 2-3 min inny w 20-30 min — zachowaj cierpliwość”
Dodam jeszcze, że to nie są magiczne działania. To są rozwiązania problemów płaczliwości, problemów prężenia się i odginania, a także problemów „brzuszkowych”, przetestowane na setkach dzieci przez wiele lat mojej pracy!
Jeśli oczywiście sukcesywnie zastosowałaś nasze propozycje i przez kilka naście dni nic się nie zmienia, warto skonsultować ten niepokój z fizjoterapeutą pediatrycznym.